Ratownicy nad jeziorami
Treść
By wakacje były bezpieczne
KLIMKÓWKA/GRÓDEK n/DUNAJCEM. Nad jeziorem w Klimkówce został uruchomiony sezonowy posterunek wodny. Nad bezpieczeństwem wypoczywających tam wczasowiczów będą czuwać policjanci z posterunku w Uściu Gorlickim oraz ratownicy Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego z Gorlic.
Posterunek będzie działać najprawdopodobniej do końca września.
- Ratownicy WOPR dyżurują przez całą dobę, a policjanci od poniedziałku do piątku, gdy będzie dobra pogoda oraz w weekendy od 12 do 22 - powiedział wczoraj "Dziennikowi" asp. sztab. Ryszard Szymczyk, kierownik posterunku w Uściu Gorlickim. - Uprawnienia sternika motorowodnego oraz młodszego ratownika ma czterech policjantów. Razem z woprowcami będziemy czuwać, aby nad jeziorem było bezpiecznie.
Posterunek wodny w Klimkówce ma w swoim wyposażeniu dwie łodzie motorowe, w tym jedną nową, którą przekazała Komenda Wojewódzka Policji w Krakowie, kamizelki oraz koła ratunkowe.
- W ubiegłym roku interweniowaliśmy dziesięciokrotnie na jeziorze - dodaje asp. sztab. Szymczyk. - Wśród tych interwencji było osiem akcji ratowniczych, podczas których trzeba było holować do brzegu osoby, które wypłynęły na pontonach, łódkach, materacach i miały problemy z dopłynięciem do brzegu. Na szczęście nie odnotowaliśmy żadnych utonięć. Kontrolowaliśmy także wypożyczalnie sprzętu pływającego oraz placówki gastronomiczne nad akwenami.
Wodny posterunek policji działa też od kilku tygodni w Bartkowej nad Jeziorem Rożnowskim przy Domu Wczasowym "Stalownik". Nad bezpieczeństwem czuwa tam kilku policjantów z Komisariatu Rzecznego w Krakowie.
(MIGA)
"Dziennik Polski" 2005-06-16
Autor: ab